głową rusza zaś szyja i mówi - 'po tobie ja'
żeby nie było, że lenistwa nie poskramiam;)
ciekawostka - moje nazwisko panieńskie tez brzmiało jak najdłuższa część żyrafy, ale tłumaczę sobie jego źródłosłów 'krawiecko' i po śląsku. Dziadek był znanym w Mysłowicach krawcem.
On szył, a jo szyja ;P
(mimo obaw o niezrozumienie żartu napisałam;)
Ta głowa rodziny to oczywiście rusza się na kanapie?;)))
OdpowiedzUsuńnie no, głowa pedałuje, a szyja z kanapy głową dyryguje;)
OdpowiedzUsuńrozbawiłaś mnie! :D
OdpowiedzUsuń