Te huśtawki pamiętają moje lata szczenięce, co zresztą widać po warstwach farby kładzionej jedna na drugą. Plac zabaw, przy kąpielisku 'Słupna' w Mysłowicach, przelatywała Magdusia w stroju jeszcze bez stanika :P Jejciu, to wieki temu było... a teraz bawi się tu moje dziecko.
Trochę strach, bo te machiny rozrywkowe to masa żelastwa o ostrych kantach i powierzchniach spadzistych jak dach stodoły. Niezniszczalne czołgi, wielkie i gotowe stawić czoła upływającemu czasu, co zresztą im się udaje.
Szaleństwo jakieś i zdziwienie, kolorowy odprysk wspomnienia.
Za placem znajduje się największe w Polsce Muzeum Pożarnictwa. Jego zwiedzanie to pasjonująca przygoda dla chłopaków, jeśli macie blisko, polecam!
Jak widać na załączonym obrazku, można tu zaobserwować różnorodność kształtów, kanciastych i obłych ;P
Są też tunele strachu...i śmiechu, dlatego przejcie nimi bywa czasochłonne
huśtawka antyczna, stara ale jara, nie skrzypi i ma niezły rozhuśt
Zjeżdżalnia typu stromego, model bez poręczy, dla dzieci o mocnych nerwach i dobrej koordynacji ruchowej.
ale ogólnie jest git, więc kciuki do góry i marszczymy noski
... mocne te hustawki i inne tam...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judyta
ze 40 lat mają, jak nie więcej
UsuńW mojej wiosce był podobny plac zabaw, ale już mocno niebezpieczny dla dzieci, a huśtawki tak skrzypiały, że zęby bolały;)
OdpowiedzUsuńTwoja widać nie skrzypi, bo masz wielce zadowoloną postawę i uśmiech:))
o tak, postawę to ja mam wielce...;))
UsuńSama bym się tam pohuśtała i pobawiła! :)
OdpowiedzUsuńA dla dzieciaków prawdziwy raj. Aż się dziwię, że tak pusto, wcześnie rano?
obok były objazdowe karuzele, tam się zycie skupiało
UsuńJaka piękna u Was wiosna
OdpowiedzUsuńfajnie Wam :)
wouuuuu! Niesamowity plac zabaw,,jeszcze sie takie chowaja i dobrze sie maja;-)!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam