piątek, 5 kwietnia 2013

kwietniowe oblicza


 Kwiecień plecień poprzeplata....ok, to teraz proszę trochę tego lata, bo zimy było znacznie więcej niz w porzekadle.

Widziałam juz nieśmiałą wiosnę. Przebija się przez brudne zaspy, nie powiem, daje sobie radę.
Ja sobie daję radę mniej.
Za mało światła, a teraz na dodatek czeka mnie duuzo roboty w tzw. pracy..






w domu jakoś się układa

dlatego czasem nawet sie usmiechnę
i ogrzeję serce

w oknie tez czasem pojawi się miły gość...

mimo wszystko przydałoby się więcej SŁOŃCA

4 komentarze:

  1. Wiecej slonca zdecydowanie TAK!
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
  2. Nowa fryzura?
    Świetna!

    Może kiedyś zdecydujesz się na pełniejszy portret?;)

    OdpowiedzUsuń
  3. zdjęcie "kukające" humor poprawiające! i dołączam się do zachwytów nowofryzurowych pani la mome (plus prośby o portret oczywiście :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Za mało światła na dworze, ale za to niech do serca wpada to rodzinne na zdjęciach uchwycone:)

    OdpowiedzUsuń