piątek, 19 sierpnia 2011

guzikowiec

Już jakiś czas temu rzuciły mi się w oczy w pasmanterii.
Postanowiłam sie zaszyć w ustroniu domostwa i spleść z  tych guziorów cos na kształt indiańskiego amuletu.
Zdjecia w pełnym słońcu stąd tez nieco cienia :)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz