poniedziałek, 3 września 2012

stan skupienia


Wiosłem tez można czerpać natchnienie, albo stopami - siedząc na molo i obserwując jak się wieczór skrzy. 
Ruch na wodzie jest spowolniony, co nie znaczy by nie uważać na światła, na światła  przede wszystkim.
Molo - pomysłodawca musiał być romantykiem.









4 komentarze:

  1. Na takie światło trzeba uważać...żeby nie przegapić;) A co to za psiur?

    OdpowiedzUsuń
  2. psie państwa gospodarzy, bardzo przyjacielskie.

    OdpowiedzUsuń
  3. "Wiosłem też można czerpać natchnienie, albo stopami"...rozpłynęłam się w słowach Twoich i fotografiach - tyle natchnień... .

    OdpowiedzUsuń
  4. Zakochałam się w pierwszym zdjęciu! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń